Portal dla Inwestorów, Architektów i Wykonawców.
Najważniejszym i największym wydatkiem przy zakładaniu firmy jest zakup i eksploatacja sprzętu, szczególnie urządzeń drukujących. Naturalnym krokiem jest więc minimalizacja kosztów związanych z tym segmentem funkcjonowania przedsiębiorstwa.
Znaczna większość firm woli wybrać bardziej zaawansowane urządzenia drukujące dla biur – są one niedrogie i wydajne, a przy tym zaprojektowane tak, aby wytrzymać większe obciążenia niż przeciętne modele przeznaczone dla domu. Jednak przedsiębiorcy prowadzący biura projektowe są już w innej sytuacji – w ich przypadku zakup urządzenia drukującego w formacie A3 jest koniecznością. Dawniej tego typu wydruki można było zlecać firmom zewnętrznym, dziś już raczej się tego nie praktykuje – nie jest to rozwiązanie szybkie i tanie.
Przedsiębiorca jako użytkownik drukarki potrzebuje zdecydowanie więcej opcji, niż użytkownik domowy. Dla biura projektowego możliwość druku w formacie A3 jest wręcz niezbędna (ze względu na wydruki projektów i wizualizacji programów CAD), jednak należy też zwrócić uwagę na elementy takie jak faks i skaner. W tej sytuacji wybór jest oczywisty – wielofunkcyjne urządzenia drukujące.
Jakie parametry bierzemy najczęściej pod uwagę, dokonując wyboru drukarki? Badania firmy Dentsu Aegis Network Amplifi wskazują, że aż 68% klientów biznesowych podejmuje decyzję na podstawie ceny materiałów eksploatacyjnych i samych urządzeń.
Drukarki A3 pozwolą nam nie tylko na wydruk materiałów CAD w wysokiej jakości (w rozdzielczości do 2400 x 1200 dpi), ale i precyzyjne wykonanie kolejnych kopii rysunków technicznych. Nie jest to bez znaczenia, jeśli chodzi o dokładne zaznaczanie wymiarów niektórych elementów, nie wspominając już o liniach o grubości nawet 0,07 milimetra. Istotna jest też wielkość wbudowanej w urządzenie pamięci, która pozwala na przetwarzanie dużych plików.
W przeszłości w wielu firmach współdziałały trzy urządzenia, które dziś zostały zastąpione jednym –wielofunkcyjnym. Nic dziwnego, że te ostatnie odniosły sukces na rynku biznesowym – płacimy wyłącznie za jedno urządzenie (przy cenie o wiele niższej niż gdybyśmy kupowali oddzielnie drukarkę, skaner i faks). Ważna jest również oszczędność miejsca – nie każdy może sobie pozwolić na wygospodarowanie dużej przestrzeni dla niezbędnej w biurze elektroniki.
Bardzo istotną informacją jest też to, że producenci w ostatnich latach pracowali zarówno nad polepszeniem jakości i szybkości druku, jak i jednoczesnym obniżeniem kosztów eksploatacji. Walkę tę zdecydowanie przegrały urządzenia laserowe, które z racji swojej technologii zawsze będą generowały większe koszty niż ich atramentowe odpowiedniki (ze względu na ruchome elementy eksploatacyjne, dużo większe zużycie energii i drogie tonery). Producenci szacują, że druk atramentowy może być średnio nawet o 50% tańszy niż laserowy, także są też urządzenia atramentowe – zarówno przy zakupie, jak i eksploatacji (w najnowszych urządzeniach firmy HP z technologią PageWide klasyczną ruchomą głowicę zastąpiono jej nieruchomą wersją). Inżynierowie rozwiązali także problem wydruku – wolniejszego niż w drukarkach laserowych – dziś normą staje się prędkość sięgająca kilkunastu stron na minutę (dawniej była to wartość osiągana jedynie w najdroższych modelach), a bez problemu można znaleźć modele oferujące prędkość nawet do 60 – 70 stron na minutę. Nie trzeba się zatem martwić, że drukarka atramentowa stanie się wąskim gardłem w funkcjonowaniu firmy. Warto też pamiętać, że atramentowe drukarki kolorowe są znacznie tańsze niż ich laserowe odpowiedniki.
Mniejsze zużycie materiałów eksploatacyjnych i energii pozwala nam na zaoszczędzenie kosztów, ale i pozytywnie wpływa na środowisko. I są to liczby niebagatelne – badania wykazują, że w skali europejskiej stosowanie druku atramentowego generuje oszczędności w wysokości nawet około 55 mln euro rocznie i 4,5 dnia czasu pracy w tym samym okresie. Także różnice w poborze energii są spore – typowa drukarka atramentowa w czasie procesu drukowania pobiera kilkadziesiąt watów energii. Drukarka laserowa – kilkaset, a potężniejsze modele dojdą nawet do kilowata, co poskutkuje oczywiście wygenerowaniem większego hałasu (drukarki laserowe są głośniejsze niż atramentowe). Jeśli urządzenie to jest ustawione w odosobnionym miejscu, to ten ostatni parametr jego pracy raczej nie będzie nam przeszkadzał. Trudno jednak wyobrazić sobie je w miejscu, w którym pracujemy i jesteśmy narażeni na jego głośną pracę. To kolejny argument przemawiający za zakupem wersji atramentowej.
Galeria - budoskop.pl Wnętrza Porady | Drukarki A3: oszczędzaj mądrze
Copyright 2021. www.budoskop.pl | Budownictwo w zbliżeniu| Polityka cookies Wszystkie prawa zastrzeżone.
Partner Strategiczny: