Konkurs Męskiego Azylu: Bitwa konstruktorów ma dwóch finalistów. Wybierz projekt, który wygra 5 tys. złotych
Bitwa konstruktorów wkracza w decydującą fazę. Po emocjonującej walce o wielki finał udało się wyłonić dwie prace, które będą walczyły o zwycięstwo w konkursie „Męskiego azylu”. To projekty Marcina Kołodzieja – eco meble oraz Aleksandra Pszeniczki – motoryzacyjny pokój marzeń. Już teraz możesz głosować na najlepszą pracę na: www.bitwakonstruktorow.pl
Na czym polega konkurs „Męskiego Azylu” „Bitwa konstruktorów – co kryje się za bramą”? Przez ostatnie tygodnie zbieraliśmy pomysły na projekty, które można zrealizować w przydomowym garażu. Warunkiem było wykonanie pracy maksymalnie w ciągu 12 miesięcy. Na naszą inicjatywę zareagowało kilkudziesięciu konstruktorów z całej Polski. Do półfinału zakwalifikowało się osiem prac. Potem o wejściu do wielkiego finału decydowali już internauci.
Głosowanie na projekty odbywało się na stronie WWW.FACEBOOK.COM/MESKIAZYL. Do wielkiego finału weszła praca Marcina Kołodzieja – eco meble (687 głosów), który na co dzień mieszka w niewielkim (36 m kw.) mieszkaniu w Rzeszowie. Właśnie tak niewielka powierzchnia mieszkalna zmusiła pana Marcina do rozwijania swojej pasji.
- Przy tak niewielkiej przestrzeni, szczególnym rozłożeniu architektonicznym mieszkania w zasadzie nie możemy liczyć na wyjście ze sklepu z gotowym produktem, który idealnie pasowałby do mieszkania lub nie wymagałby poprawek – mówi Marcin Kołodziej. - „Głód miejsca” powoduje, że motywem przewodnim pozostaje ergonomia! Nie bez znaczenia pozostaje fakt estetyki i po prostu piękna - czego nadal próżno szukać w przystępnej cenie na polskim rynku. Dlatego też zdecydowaliśmy się większość mebli, plan mieszkania (w oryginalnym kształcie pozostał tylko jeden pokój), wystrój wykonywać sami.
Drugim finalistą został Aleksander Pszeniczka (629 głosy), który wykonał designerski projekt motoryzacyjnego pokoju marzeń. Ta wizja spodobała się internautom.
- Projekt będzie się składać z mebli oraz rzeczy użytkowych wykonanych z części motoryzacyjnych, elementów wyposażenia oraz karoserii – mówi pan Aleksander. – Meble można zrobić z silnika, tarczy hamulcowej, czy wału korbowego. Prace wykonywane były wieczorami w garażu dając mi naprawdę dużo frajdy. Pozostało mi do zrobienia biurko do pracy codziennej oraz kanapę do wieczornego relaksu, które chciałbym wykonać z karoserii BMW E60.
Już teraz możesz oddać swój głos na najciekawszy Twoim zdaniem projekt. O zwycięstwie decydują internauci. Wystarczy wejść na stronę: WWW.FACEBOOK.COM/MESKIAZYL, polubić nasz profil, i przejść bezpośrednio na stronę naszego pojedynku: www.bitwakonstruktorow.pl wybrać ulubiony projekt i oddać swój głos przez „polubienie”. Wygra ten, który uzyska największą liczbę głosów.
Warto też komentować i dzielić się informacją o tym projekcie, bo w ten sposób wspieracie tych, którzy Waszym zdaniem powinni wygrać. Zwycięzca konkursu otrzyma 5 000 zł w gotówce. Bitwa rozegra się jedynie w wirtualnym świecie.
Od 24 lutego do 4 marca rozegrany zostanie finałowy pojedynek między Marcinem Kołodziejem, a Aleksandrem Pszeniczką. Warto być z nami.
Poprzez konkursy „Męskiego Azylu” chcemy promować męskie pasje i nieznanych dotychczas konstruktorów. Pokazujemy, jakie pomysły mogą zrodzić się w przydomowym garażu, a potem przekształcić się w świetnie prosperujące firmy.
Pomysłodawcą i sponsorem akcji Męski Azyl jest firma KRISPOL.