LIBET - Nawierzchnia w odcieniach szarości i zieleni
02-12-2013
Niewielka powierzchnia działki to prawie zawsze architektoniczne wyzwanie. Tak było również w przypadku realizacji niewielkiego kompleksu apartamentów we Władysławowie. Inwestor, z uwagi na ograniczenia, wyznaczył sobie za cel - wykorzystać dostępny teren w sposób optymalny ale i komfortowy pod kątem metrażu powierzchni mieszkalnej budynków.
Koncepcja zakładała powstanie dwóch brył budynków, które w sposób naturalny wpiszą się w zastany krajobraz nie ingerując w jego strukturę. Modernistyczny, a przy tym elegancki styl idealnie zrealizował założoną koncepcję.
- W tak zaaranżowanej przestrzeni bardzo istotnym elementem stała się nawierzchnia i wybór odpowiedniego materiału, który nie tylko podkreśli założenia minimalistycznej architektury, ale jednocześnie stanie się jej elementem dekoracyjnym - wyjaśnia arch. Dawid Kuptz, koordynator ds. rozwoju rynku w firmie Libet, odpowiedzialny za zagospodarowanie terenu.
Pierwotnie zakładano użycie wyłącznie dużych, prostych płyt Maxima. Grafitowe kwadraty planowano połączyć z drobniejszymi kostkami Quadro w odcieniach jasnej szarości. Inwestor zdecydował się jednak, po konsultacjach z architektem, na lekkie złamanie konwencji i wykorzystanie obok wielkoformatowej Maximy, miękkich kształtów płyty Stream Line w kolorze grafitowym. Ten oryginalny autorski produkt zaprojektowany dla Libetu przez rzeźbiarza Jerzego Dobrzańskiego wyróżnia się niebanalną formą i daleki jest od klasycznych prostokątnych i kwadratowych kształtów klasycznych, betonowych płyt ażurowych.
Delikatnie zakreślona linia Stream Line przywołująca na myśl meandrują rzekę w sposób naturalny wpisała się w zastaną architekturę stając się jednocześnie elementem wyróżniającym aranżację przestrzeni. Ta zaś przemyślana została w najdrobniejszych szczegółach. Kształt ścieżek dedykowanych ruchowi pieszemu tworzą linie nawiązujące kształtem do formy płyty Stream Line, zaś przestrzenie pomiędzy nimi wypełnione zostały białymi otoczakami – zabieg ten w sposób dyskretny nawiązuje do białych ścian budynków. Biało-szary kontrast płaszczyzn idealnie podkreśla zieleń gęstego trawnika, gdzie w przestrzeniach pomiędzy płytami Stream Line swobodnie rośnie trawa, pełniąc rolę ciekawego akcentu kolorystycznego.
- Stream Line idealnie złamała surowy, minimalistyczny rysunek budynków nadając całej posesji odmiennego charakteru. Oryginalna forma nie tylko podkreśla architekturę, ale wydobywa z niej wszystko to, co najlepsze. Miękki podjazd z płyt Stream Line okazał się strzałem w dziesiątkę. Nie byłoby osoby, która nie zatrzymała się pod posesją i nie wzięła na pamiątkę drobnego kamyczka wypełniającego przestrzenie pomiędzy kostkami - mówi Marcin Kowalski, inwestor oryginalnej posesji.